Były już ksiądz działał w podziemiu antykomunistycznym jako wydawca, drukarz i kolporter podziemnej prasy. Organizował Msze za Ojczyznę. Był kapelanem „Solidarności”, weteranów Armii Krajowej czy policji. Jako harcerz organizował obozy harcerskie.

W 2019 roku prokuratura wszczęła śledztwo dot. wykorzystywanie przez duchownego osób małoletnich. Śledczy ustalili siedmiu poszkodowanych, ale okazało się, że ostatni z czynów przedawnił się w 2013 roku.

Sprawą zajęła się Stolica Apostolska. Teraz „Rzeczpospolita” donosi, że zakończył się proces kanoniczny, w wyniku którego Stanisław S. został wydalony ze stanu kapłańskiego.