Były Zastępca Ministra Koordynatora Służb Specjalnych we wpisie na x.com stwierdził:

„Od lat różne kraje Zachodu i służby wywiadowcze państw NATO ostrzegają przed rosyjskimi okrętami, które identyfikują i mapują ważne kable podmorskie, w tym połączenia telekomunikacyjne”.

Dodał, że dzisiejsze dwie awarie w basenie Morza Bałtyckiego w naturalny sposób budzą pytania o to, czy mamy do czynienia z rosyjskim sabotażem.

„Jeśli okaże się, że mamy do czynienia z operacją służb rosyjskich, reakcja Zachodu musi być mocna. To byłby nowy etap w prowadzonej przez Rosję wojnie hybrydowej przeciwko Zachodowi”

- pisze doradca prezydenta RP.

na koniec Stanisław Żaryn podsumował:

„Rosja będzie chciała obecnie testować nasze reakcje i wzmocni presję na Zachód, co trzeba czytać w kontekście przygotowań do rozmów „pokojowych” na Ukrainie oraz destabilizowania Zachodu w obliczu transferu władzy w USA. Niepokojący czas przed nami…”.