Były wiceszef polskiej dyplomacji odniósł się do zmiennych poglądów lidera PO w odniesieniu do prowadzenia „telefonicznej dyplomacji” z udziałem Putina.
„Dwa dni temu Donald Tusk „z satysfakcją” reagował na telefon Scholza do Putina; bredził, że rozmowa ta stanowiła powtórzenie stanowiska Polski (!) Dzisiaj zorientował się, że wszyscy Scholza za to krytykują – i próbuje pouczać o „telefonicznej dyplomacji” - napisał Jabłoński w mediach społecznościowych.
„Mnie w Europie nikt nie ogra” – odcinek kolejny i niestety nie ostatni” – skonkludował wiceminister spraw zagranicznych.