Lider Zjednoczonej Prawicy tradycyjnie przybył dziś przed pomnik smoleński, aby uczcić ofiary katastrofy, w tym swojego brata. Również tradycyjnie na miejscu czekali znani z obrzydliwych happeningów działacze „Lotnej Brygady Opozycji”, którzy wykrzykiwali w stronę Jarosława Kaczyńskiego takie hasła jak: „Jarosławie K. gryzie cię sumienie?” i „Kazałeś lądować bratu!”. Po zakończeniu oficjalnej uroczystości prezes PiS wrócił na plac Piłsudskiego, aby oderwać od jednego z wieńców tabliczkę, na której napisano: „Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego, który ignorując wszelkie procedury, nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach. Spoczywajcie w pokoju. Naród Polski. Stop kreowaniu fałszywych bohaterów!”. Wówczas przez megafon jeden z aktywistów zaczął krzyczeć „Brata zabiłeś, teraz kradniesz wieniec”. Jarosław Kaczyński wdał się też w dyskusję w innym krzyczącym w jego stronę mężczyzną. Na prośbę wicepremiera został on wylegitymowany przez funkcjonariuszy policji.

@goniec.pl Jarosław Kaczyński W SZALE! #jarosławkaczyński #kaczor #miesięcznicasmoleńska #warszawa #wybory ♬ oryginalny dźwięk – Goniec.pl - wiadomości - Goniec.pl - wiadomości

Komunikat w sprawie dzisiejszego zajścia przekazała Onetowi policja.

- „Policjanci podjęli wszelki czynności, by zapewnić bezpieczeństwo wszystkich osób. Dalsze czynności uzależnione są od oceny prawno-karnej”

- poinformował rzecznik Komendy Stołecznej Policji podinsp. Sylwester Marczak.