Trump zaznaczył, że zawsze utrzymywał dobre relacje z Putinem, w przeciwieństwie do swojego poprzednika, Joe Bidena. Wyraził również nadzieję na szybkie zakończenie wojny na Ukrainie, podkreślając tragiczne skutki konfliktu: "Każdego dnia giną ludzie. Ta wojna na Ukrainie jest tak zła. Chcę zakończyć tę cholerną sprawę".

W ramach działań na rzecz pokoju, Trump planuje w przyszłym tygodniu spotkać się z prezydentem Ukrainy, Wołodymyrem Zełenskim, aby omówić możliwości zakończenia wojny. Proponuje zawarcie umowy o wartości 500 milionów dolarów, która zapewniłaby Stanom Zjednoczonym dostęp do ukraińskich metali ziem rzadkich i gazu w zamian za gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy.

Dodatkowo, administracja Trumpa przygotowuje plan pokojowy, który ma zostać przedstawiony podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa w dniach 14-16 lutego. Według doniesień agencji Bloomberg, plan ten zakłada zamrożenie konfliktu, pozostawienie terytoriów okupowanych przez Rosję w nieokreślonym statusie oraz zapewnienie Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa, aby zapobiec przyszłym atakom ze strony Moskwy.

Specjalny wysłannik Trumpa ds. Ukrainy i Rosji, emerytowany generał Keith Kellogg, prowadzi rozmowy z europejskimi przywódcami w celu opracowania strategii zakończenia wojny. Kellogg podkreśla, że USA mają "dobry, solidny plan" i dążą do osiągnięcia porozumienia o zawieszeniu broni oraz przeprowadzenia wyborów na Ukrainie.

Prezydent Zełenski potwierdził, że jest gotowy do rozmów z Putinem, jeśli doprowadzą one do zakończenia wojny. Podkreślił jednak, że nie ma jeszcze oficjalnego planu zakończenia konfliktu i oczekuje na oficjalne rozmowy oraz wyniki współpracy z administracją USA.