Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar poinformował o skierowaniu do Sejmu wniosku o uchylenie immunitetu posłowi Mateuszowi Morawieckiemu, któremu prokuratura chce postawić zarzut przekroczenia uprawnień. Do sprawy w rozmowie z portalem wPolityce.pl odniósł się prof. Krzysztof Szczucki, który nawiązał do niedawnych doniesień „Newsweeka”, wedle których premier Donald Tusk „wściekł się” na ministra sprawiedliwości i zagroził mu wprowadzeniem do resortu posła Romana Giertycha w charakterze wiceministra.

- „Wyraźnie widać, że pan Adam Bodnar boi się pana Romana Giertycha na stanowisku wiceministra. Przywołuję tutaj informacje, którą podały media, że Tusk domaga się od Bodnara przyśpieszenia tych pseudo rozliczeń, bo inaczej Giertych zostanie powołany do kierownictwa Ministerstwa Sprawiedliwości. Dlatego więc Bodnar składa wnioski o uchylenie kolejnych immunitetów”

- ocenił parlamentarzysta PiS.

- „Drugi powód jest taki, że trzeba nakarmić najniższe instynkty twardego elektoratu Koalicji Obywatelskiej. A po trzecie rządzącym się nie układa, spada poparcie dla Trzaskowskiego, spada poparcie dla opcji rządzącej, więc trzeba zmobilizować takich najbardziej zatwardziałych antypisowskich wyborców”

- dodał.

Polityk zwraca ponadto uwagę, że wniosek trafił do Sejmu w momencie, w którym Mateusz Morawiecki stanął na czele Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.

- „Premier Morawiecki ma ostatnio bardzo dobry okres. Stanął na czele europejskiej prawicy, został zaproszony przez prezydenta Trumpa na inaugurację jego prezydentury”

- wskazał.

- „Zapewne należy spodziewać się, że coraz częściej będą uchylane immunitety osobom, które są filarami prawicy. To jest próba wyeliminowania opozycji, ale my wyeliminować się nie damy i zamierzamy doprowadzić do zwycięstwa Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich”

- zapewnił.