Podczas ostatniego posiedzenia Sejmu poseł Konfederacji Grzegorz Braun zgłosił sprzeciw i wygłosił wyrazistą przemowę. Okazało się jednak, że pomylił uchwały, wobec czego musiał zejść z mównicy. Kamery uchwyciły reakcję prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

"Szczęść Boże, kłaniam się pani marszałek. Ponieważ nasze doświadczenia z przyjmowaniem uchwał, a mianowicie przypadek Nobla dla pani Olgi Tokarczuk, wyraźnie dowodzi o tym, że Wysoka Izba głosuje w sprawach, o których nie ma zielonego pojęcia, co testowałem na komisji pytając kto czytał <<Księgi Jakubowe>> od deski do deski? A zatem składam propozycję, by przyjęcie tej uchwały miało poważniejszy charakter. Aby przyjęcie tego projektu, który Konfederacja od pierwszej do ostatniej litery popiera, by jednak przyjęcie tej uchwały poprzedzić przyśpieszonym kursem historii. Proponuje nieskromnie filmy dokumentalne: <<Defilada Zwycięzców>>, <<Marsz Wyzwolicieli>>, <<Transformacja od Lenina do Putina>>..."

- mówił Grzegorz Braun.

"Panie pośle, pan chyba pomylił uchwały. Czy pan zgłosił sprzeciw do uchwały ws. ustanowienia roku 2020 rokiem zaślubin Polski z Morzem w Pucku? Dobrze, w takim razie, ponieważ pan poseł zgłosił sprzeciw do tej uchwały, to w związku z tym przystępujemy do głosowania"

- odpowiedziała Elżbieta Witek.

Tysol.pl