„Opozycja próbuje wykorzystać dramaty ludzi chorych onkologicznie do swoich celów politycznych. Uważam, że to jest ze strony opozycji dość sceniczna gra” - powiedział senator PiS Jan Maria Jackowski.
W rozmowie na antenie Telewizji Trwam parlamentarzysta podkreślił także, mówiąc o nowelizacji ustaw o radiofonii i telewizji i o opłatach abonamentowych przyjętych przez Sejm:
„Celem tej ustawy jest wzmocnienie finansowania mediów publicznych. Jak pamiętamy z historii – działania Donalda Tuska, który swego czasu zachęcał do niepłacenia abonamentu, spowodowały załamanie finansowania abonamentowego mediów publicznych, bo nie chodzi tylko o telewizję, ale też o Polskie Radio i spółki regionalne Polskiego Radia. Cały czas od tamtego okresu poziom abonamentu nie może dojść do tego poziomu, który by w jakiś sposób zapewniał stabilne finansowanie mediów”.
Zaznaczył, że opozycja nie do końca mówi, jak rzeczywiście sytuacja wygląda w kwestii finansowania mediów publicznych.
Dodał także:
„Rząd mówi, że te środki zostały zwiększone i rzeczywiście, jeżeli porównamy poprzednie lata, strumień pieniędzy jest w tej chwili znaczący, jeżeli chodzi o onkologię. Widzimy znaczący wzrost tych środków. Te 2 mld zł na telewizję publiczną to nie są pieniądze, które są żywą gotówką, tylko to są obligacje, które Skarb Państwa będzie wykupywał”.
Zaznaczył, że nie mówimy wobec tego o pieniądzach gotowych do użycia. Podkreślił, że wobec tego trzeba brać pod uwagę fakt, że opozycja pod tym względem usiłuje:
„[...] wykorzystać dramaty ludzi chorych onkologicznie do swoich celów politycznych. Uważam, że to jest ze strony opozycji dość sceniczna gra”.
Rozmawiano także między innymi o zbliżających się wyborach prezydenckich. Jak ocenił Jackowski, najpewniej będziemy mieli do czynienia z drugą turą:
„[…] a jeżeli będzie druga tura, to opozycja będzie chciała zastosować schemat plebiscytu – albo ktoś jest za PiS-em, obozem dobrej zmiany, albo ktoś jest przeciwko, tzw. antyPiS”.
dam/radiomaryja.pl,Fronda.pl