Jak podają brytyjskie media, liczba zarażonych koronawirusem w Wielkiej Brytanii zaledwie w ciągu ostatnich 24 godzin, zwiększyła się z 590 do 798, co jest największym wzrostem od początku epidemii. Dotychczas w Wielkiej Brytanii zmarło do tej pory 10 osób.
Korespondent TVP w Londynie Dariusz Bohatkiewicz powiedział:
- Sytuacja jest poważna, ponieważ od wczoraj odnotowano wzrost liczby zakażonych o 208 przypadków. Brytyjski resort zdrowia ostrzega, że szczyt epidemii koronawirusa na terenie Zjednoczonego Królestwa, może nastąpić za kilka tygodni, a zakażonych może być 80 proc. ludności.
Bohatkiewicz stwierdził też, że premier Wielkiej Brytanii mimo nacisków opozycji nie zdecydował się na zamknięcie szkół.
Sam Boris Johnson powiedział też:
- muszę być szczery z brytyjską opinią publiczną, o wiele więcej rodzin straci przedwcześnie bliskich!
mp/pap/tvp info/iar