„[…] Chyba wszyscy w tym obozie rozumieją, co to znaczy wygrać, ale także przegrać wybory. Myślę, że tam nie ma takich, którym by nie zależało na kolejnym zwycięstwie wyborczym” - mówił prezydent Andrzej Duda w rozmowie z „Super Expressem” w odpowiedzi na uwagę, że rzekomo nie wszyscy politycy PiS wspierają go w trakcie kampanii wyborczej.
Andrzej Duda został również zapytany o to, czy obawia się pojedynku w II turze wyborów prezydenckich. Prezydent odparł, że nie boi się starcia z kandydatami i dodał:
„Do każdego podchodzę jednak z szacunkiem. Głęboko wierzę w swoje zwycięstwo, nieważne, czy w pierwszej, czy w drugiej turze. Robię swoje”.
Rozmowa dotyczyła między innymi świadczeń emerytalnych. Jak stwierdził Andrzej Duda:
„[…] chcę, aby emerytury w miarę możliwości finansowych rosły, żeby najbiedniejsi seniorzy dostawali dodatki i już dostają, jak trzynasta emerytura, a w przyszłym roku będzie jeszcze czternasta emerytura i chciałabym, jeśli budżet na to pozwoli, aby ona również była co roku”.
Zapytano go także o to, czy ma jakiegoś programowego asa w rękawie. Odparł:
„Mogę powiedzieć, że mam kilka propozycji podatkowych, które chciałbym zgłosić”.
Dalej dodał:
„Myślę o zniesieniu podatków w pewnych elementach”.
dam/PAP,"Super Express"