Fakt ukraińskiego ataku powietrznego dokonanego przez bezzałogowce potwierdziły lokalne władze w rosyjskim Kursku, twierdząc że Rosjanom udało się zestrzelić nad miastem cztery ukraińskie drony.
Jednocześnie przyznano również, że w wyniku ukraińskiego ataku płonęły aż trzy zbiorniki z paliwem,.
Powierzchnia pożaru miała wynosić ponad pół tysiąca metrów kwadratowych.