Jak czytamy, USA mają "solidny plan" negocjacyjny, który zakłada stosowanie nacisków i zachęt wobec obu stron konfliktu. Jak zaznaczył Kellogg, celem jest zapewnienie prezydentowi kart przetargowych do sfinalizowania rozmów pokojowych.
Według niego obecne sankcje przeciwko Rosji są na poziomie 6 w skali 10, ale ich egzekwowanie to jedynie 3/10. Sugeruje to możliwość zaostrzenia działań restrykcyjnych wobec Kremla.
Prezydent USA Donald Trump potwierdził, że Waszyngton prowadzi rozmowy z Moskwą, choć odmówił podania szczegółów dotyczących ewentualnego kontaktu z Władimirem Putinem.
"Już rozmawiamy i myślę, że możemy zrobić coś znaczącego. Chcemy zakończyć tę wojnę" – powiedział Trump podczas ceremonii nominacji Douga Burguma na ministra ds. zasobów wewnętrznych.
Kreml wyraził gotowość do rozmów, jednak jak podkreślił rzecznik Dmitrij Pieskow, Moskwa nie otrzymała jeszcze oficjalnego sygnału z Waszyngtonu w sprawie spotkania prezydentów.