„Jeśli ktoś się spodziewa, że po ewentualnym skutecznym uchyleniu przez Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy immunitetu posłowi Marcinowi Romanowskiemu dojdzie do skutecznego jego ponownego zatrzymania i tymczasowego aresztowania, to jest w błędzie” – oznajmił za pośrednictwem mediów społecznościowych obrońca byłego wiceszefa resortu sprawiedliwości mec. Lewandowski.

Jak przekonuje w swym wpisie Bartosz Lewandowski - zgodnie z art. 248 par. 3 KPK „osoba nie może zostać zatrzymana ponownie na podstawie tych samych dowodów i faktów”.

„Przy zarzutach, które Prokuratura usiłowała bezprawnie przedstawić panu posłowi, takiego spektakularnego zatrzymania po prostu nie będzie” – skonkludował obrońca posła Suwerennej Polski.

Z kolei sam Marcin Romanowski na swoim profilu w social mediach poinformował, że w związku z jego „bezprawnym zatrzymaniem”, wspólnie z mec. Lewandowskim będzie „kierować zawiadomienie do prokuratury”, także na prawników, którzy na zlecenie wiceministra sprawiedliwości Arkadiusza Myrchy, „napisali opinie prawne”.