Tak bardzo chcieli prymitywnego politycznego spektaklu zemsty, że w swoim rozgorączkowaniu nie byli nawet w stanie przeczytać i zrozumieć prostych przepisów. Albo sądzili, że mogą łamać immunitet Rady Europy. Ci ludzie są zdolni do wszystkiego. Wrzeszczeli o „praworządności”, a sami mają polskie i międzynarodowe prawo w pogardzie” – napisała w mediach społecznościowych eurodeputowana PiS.

„Wiem, że znaczna część tych ludzi się nie opamięta. Zbytnio zaślepia ich nienawiść, zbytnio zaczadziła ich propaganda. Ale dla wielu jeszcze jest szansa. Apeluję, porzućcie swoich mocodawców” – skonstatowała była szefowa polskiego rządu.