Premier Tusk wcześniej apelował o szybkie podpisanie ustawy, argumentując, że nowe przepisy poprawią sytuację na granicy polsko-białoruskiej.
Wcześniej szef gabinetu prezydenta, Marcin Mastalerek, skrytykował ustawę, nazywając ją "PR-ową ustawką" premiera Tuska.
Nowelizacja ustawy przewiduje możliwość czasowego ograniczenia prawa do składania wniosków o azyl na okres do 60 dni, z możliwością przedłużenia. Celem jest zapobieżenie destabilizacji sytuacji wewnętrznej kraju.
- Wystosowałem także pismo dzisiaj do premiera, informując go o tym, że tę ustawę podpisałem i wskazując na działania, które oczekuję, że zostaną podjęte m.in. związane także z ochroną naszej zachodniej granicy, a mianowicie podjęciem realnej kontroli nad tym, ilu migrantów z Niemiec jest przywożonych przez niemieckie władze do Polski, relokowanych tutaj, bo dzieje się to cały czas, bez przerwy takie informacje do nas spływają z zachodniej granicy - podkreślił prezydent.
- Zachęcam premiera do podejmowania aktywnych działań w kwestii bezpieczeństwa Polski. Najważniejsze jest to, by bronić polskiej granicy i polskich służb, które stoją na jej straży - napisał prezydent Andrzej Duda.