Dwa dni temu funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali dyrektor biura byłego premiera Mateusza Morawieckiego, jej męża oraz szefa agencji PR w ramach śledztwa dot. domniemanych nieprawidłowości w RASP. Komentując wówczas działania służb, poseł Morawiecki ocenił, że „chodzi o maksymalne zastraszenie wszystkich, którzy współpracowali z przeciwnikami obecnej władzy”.
- „Jestem pewny, że te działania, tożsame do tych, które spadły na urzędniczki w sprawie Funduszu Sprawiedliwości, nie dadzą zamierzonych rezultatów. Będziemy bronić ofiar politycznych prześladowań i zemsty”
- oświadczył.
Dziś przewodniczący Europejskich Konserwatystów i Reformatorów ponownie odniósł się do sprawy.
- „Wierzę w 100% w uczciwość p. Anny. Jestem pewien, że rzetelny i sprawiedliwy sąd uwolni ją od jakichkolwiek zarzutów”
- napisał na X.com.
W ocenie byłego premiera, „zatrzymania w sprawie Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych to najgorszy model politycznych represji”.
- „Sposób, w jaki ta sprawa jest prowadzona, pokazuje najlepiej obecne motywy władzy - żądzę politycznej zemsty za wszelką cenę, niezależnie od faktów”
- stwierdził.
Dodał, że „oczernia się ludzi, którzy z pełnym poświęceniem pracowali na rzecz i dla dobra Rzeczypospolitej”.
Na koniec Mateusz Morawiecki zwrócił się bezpośrednio do rządzących.
- „Dla was nie ma żadnych zasad, zachowujecie się jak opętane bestie, które wykonują polecenia oszalałego nienawistnika”
- napisał.
Wierzę w 100% w uczciwość p. Anny. Jestem pewien, że rzetelny i sprawiedliwy sąd uwolni ją od jakichkolwiek zarzutów.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) January 31, 2025
Zatrzymania w sprawie Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych to najgorszy model politycznych represji.
Sposób, w jaki ta sprawa jest prowadzona, pokazuje…