Sytuacja miała miejsce wczoraj wieczorem. Początkowo podejrzewano, że to balon meteorologiczny, jednak zauważono zamocowaną do obiektu kapsułę z napisami w języku rosyjskim.

Portal dodaje, że ten szczegół wywołał dodatkowe obawy i pytania dotyczące jego pochodzenia i przeznaczenia. Serwis Interia poprosił o komentarz rzecznika Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Ppłk Jacek Goryszewski uspokaja, że najpewniej jest to rzeczywiście balon meteorologiczny.

Teren został zabezpieczony przez policję, a nie (jak wcześniej informowano), przez wojsko.