W czasie kampanii wyborczej, w marcu ub. roku Donald Tusk przekonywał, że zależność Donalda Trumpa od rosyjskich służb „nie podlega dyskusji”. Dziś o wypowiedź tę premiera zapytała dziennikarka „Tygodnika Solidarność”.

- „Nie, tego typu sugestii nigdy nie wygłaszałem”

- wyparł się swoich słów szef rządu.

Okazało się, że pytanie tak bardzo rozzłościło przewodniczącego Platformy Obywatelskiej, że od teraz red. Monika Rutke, która je zadała, nie będzie wpuszczana na konferencje premiera.

- „Tak, została poinformowana przez panią Rucińską, że więcej nie będę zapraszana na konferencję”

- poinformowała dziennikarka.