„Przestańmy się bawić państwem” – zaapelował do rządzących nowy prezes TK Bogdan Święczkowski zapowiadając, że podejmie starania o rozmowy z przedstawicielami władzy wykonawczej i ustawodawczej, aby wypracować kompromis co do funkcjonowania sądu konstytucyjnego. Brak chęci do udziału w takich rozmowach wyraził już szef resortu sprawiedliwości.
- „Nie wierzę w żadne próby kompromisu ze strony pana Bogdana Święczkowskiego. Uważam, że niestety, jakbyśmy na to nie patrzyli, straciliśmy już dawno Trybunał Konstytucyjny jako niezależny sąd konstytucyjny”
- oświadczył minister Bodnar.
Stwierdził, że nie widzi przestrzeni do rozmów z prezesem TK. Zastrzegł przy tym, że ten zaprosił do rozmów premiera.
- „Być może pan premier ma inne podejście, ale szczerze wątpię”
- powiedział.