Moskal zwrócił uwagę, że problemy PKP Cargo to nie nowość. Przypomniał, że już rząd Platformy Obywatelskiej i PSL próbował sprywatyzować spółkę w latach 2012 i 2014. Obecnie, według Moskala, sytuacja jest jeszcze poważniejsza, gdyż zarząd PKP Cargo złożył do Krajowego Rejestru Zadłużonych wniosek o sanację, co oznacza, że spółka może przejść pod zarząd syndyka.

Posłowie PiS skrytykowali obecne władze PKP Cargo za brak dialogu z pracownikami i związkami zawodowymi oraz za skupienie się wyłącznie na cięciach kosztów pracowniczych. Polityk PiS podkreślił, że takie podejście może skutkować oddaniem rynku na rzecz zagranicznych konkurentów, w szczególności niemieckiej Deutsche Bahn.

Krzysztof Lipiec z kolei zwrócił uwagę, że wyprzedaż majątku narodowego była celem rządów Donalda Tuska w latach 2007-2015, a obecnie sytuacja się powtarza. Przypomniał, że PKP Cargo, drugi co do wielkości przewoźnik towarowy w Europie, jeszcze niedawno generował znaczne zyski. Obecne problemy spółki, według Lipca, są wynikiem zaniedbań i błędnych decyzji nowego zarządu.

Posłowie PiS zaapelowali do rządu Donalda Tuska oraz ministra infrastruktury Marka Klimczaka o podjęcie rozmów trójstronnych, które mogłyby pomóc wyjść z kryzysowej sytuacji. Podkreślili, że będą wspierać pracowników PKP Cargo w walce o utrzymanie miejsc pracy.