W swoim raporcie rządzący wskazują, że program 800 Plus nie uratował poziomu dzietności w Polsce ani nie ograniczył skrajnego ubóstwa. Odnosząc się do tego raportu, red. Bogusław Chrabota opublikował na łamach rp.pl artykuł zatytułowany: „Zamknąć „800+”. Czas na nowe programy”.

- „Należy się pożegnać z programem 800+, czyli iluzją, że można garścią srebrników skłonić Polaków do posiadania dzieci. Ten program to czysta polityka, kupowanie głosów. Działanie pozorne, które uniemożliwia bardziej racjonalną politykę społeczną”

- przekonuje publicysta.

Politycy opozycji alarmują, że publikacja raportu może być przygotowaniem do likwidacji programu.

- „Zaczynają się przygotowania do likwidacji 800+ i innych elementów polityki społecznej PiS. Nie od razu – ale krok po kroku.

Pierwszy etap to atak medialny, który właśnie się zaczyna. Urabianie opinii publicznej, że klęska, że się nie opłaca, że lepiej wydać na coś innego. A najlepiej nie wydać w ogóle tylko oszczędzać. Przygotujcie się na kolejne głosy ekspertów uzasadniające że trzeba ograniczyć wydatki, ataki na socjal, plebs i nierobów”

- pisze poseł Paweł Jabłoński.

- „Etap drugi to zaprzeczanie. Czeka nas już za chwilę. Do końca kampanii prezydenckiej będą kłamać, że absolutnie nie mają takich planów, że to PiSowskie klamstwa...

…by w etapie trzecim – jeśli wygrają wybory – zrealizować ten plan i zabrać 800+”

- dodaje.

Parlamentarzysta zaznaczył, że rządzący sięgną po różne argumenty i nie będą mówić o „likwidacji”, ale o „racjonalizacji” czy „urealnieniu”. Efekt będzie jednak taki, że „pieniędzy nie ma i nie będzie”.

- „Bo im się ten program kojarzy z utratą władzy – i oni go po prostu nienawidzą”

- stwierdził poseł Jabłoński.