Manfrini, która początkowo była instruktorką snowboardu, po kontuzji zmieniła swoje życie i pasję, przenosząc się na Bali, gdzie rozwijała karierę surferską oraz założyła biuro podróży. Podczas tragicznego dnia na wodzie, miecznik wyskoczył nagle z wody, wbijając swój "miecz" w ciało surferki na głębokość 5 centymetrów. Dwaj obecni na miejscu surferzy natychmiast przystąpili do udzielania pomocy i przetransportowali Manfrini do najbliższej placówki medycznej. Niestety, mimo wysiłków, młodej Włoszki nie udało się uratować.

Mieczniki, zwane także włócznikami, to drapieżne ryby o torpedowatym kształcie ciała, zdolne do osiągania prędkości nawet 100 km/h. Ich charakterystyczna, długa szczęka w kształcie miecza, stanowiąca około 1/3 długości ciała, jest ich głównym narzędziem polowania, ale tym razem doprowadziła do tragicznej śmierci surferki.